Jesteś tutaj: W wolnej chwili Jak nie dać się oszukać?

Jak nie dać się oszukać?

Wyłudzanie pieniędzy nie traci na popularności. Na oszustwo najbardziej narażone są osoby starsze, mieszkające samotnie, bez rodziny. Ludzie w podeszłym wieku zwykle nie zdają sobie sprawy z zagrożenia - chętnie i z otwartością nawiązują kontakty z obcymi.

Policja każdego dnia odnotowuje przypadki oszustw (lub ich prób) dokonywanych metodą „na wnuczka”. Ofiarami przestępstw padają najczęściej seniorzy, ponieważ oszuści prowadzą rozmowę ze swymi ofiarami w taki sposób, aby wywołać u nich zdenerwowanie i uśpić czujność. Zręczna manipulacja sprawia, że wiele osób wierzy w historie opowiadane przez oszustów i przekazuje im oszczędności. Osoby starsze często nieświadomie udzielają zbyt wielu informacji obcym osobom.

Babciu, dziadku – nie daj się!
Pewnego dnia pani Maria odebrała telefon. W słuchawce usłyszała młody głos, który powiedział, że jej wnuczka ma problemy i pilnie potrzebuje pieniędzy. Rozmówca rzekomo nie mógł się dodzwonić do rodziców dziewczyny, która podała numer telefonu babci. Wnuczka nie może odebrać pieniędzy osobiście, dlatego wyśle znajomego. Pani Maria była przerażona. Na szczęście obok stał mąż, który słyszał całą rozmowę i przypomniał sobie ostrzeżenia przed oszustami, którzy przez telefon wyłudzają pieniądze. Szybko zadzwonił do wnuczki ze swojej komórki. Okazało się, że dziewczyna o niczym nie wie.
Oszuści, którzy próbują wyłudzić oszczędności metodą na wnuczka, wciąż działają. Sprawcy najczęściej pozyskują numery do swoich ofiar z książek telefonicznych lub wcześniej chodzą po domach na zwiad, podając się np. za pracowników opieki społecznej. Metody stosowane przez złodziei są w każdej sytuacji podobne i mają tylko jeden cel - przejęcie pieniędzy.

Starsi są łatwą ofiarą
W przypadku metody „na wnuczka” do pokrzywdzonego dzwoni osoba podająca się za wnuka (lub innego członka rodziny), który uległ wypadkowi lub pilnie potrzebuje pomocy finansowej. Rozmowa zawsze prowadzona jest w taki sposób, by ofiara sama podała imię wnuka czy wnuczki. Później następuje wypytywanie o zgromadzone oszczędności i opowiadanie zmyślonych historii o przeznaczeniu pieniędzy. Jednocześnie pada zapewnienie o szybkim zwrocie długu. Oczywiście będący w potrzebie członek rodziny nie może odebrać „pożyczki” osobiście, bo właśnie załatwia ważną sprawę, ale ma znajomego, który się po nią chętnie zgłosi. Pokrzywdzeni dowiadują się o tym, że zostali oszukani w momencie, gdy dochodzi do rozmowy z prawdziwym członkiem rodziny, który o pożyczce nic nie wie.
Dlaczego ofiarą oszustów najczęściej padają osoby starsze? Z badań wynika, że osoby starsze są spragnione kontaktu i rozmowy. Bywa, że ludzie w podeszłym wieku mają problemy poznawcze, które mogą wynikać z funkcjonowania umysłu, stają się więc łatwą ofiarą dla przestępców.

Seniorze, bądź czujny
Oszuści podczas prowadzonych rozmów telefonicznych grają na emocjach. Wykorzystują litość, strach, lęk – wszystko po to, aby zmanipulować potencjalną ofiarę, zdobyć informacje o posiadanych oszczędnościach oraz doprowadzić do przekazania tych pieniędzy podstawionym osobom. Nie dajmy się nabrać na tego typu historie. Osoby, które telefonują, starają się wywrzeć na swoich rozmówcach presję upływającego czasu, instruują jak, gdzie i komu należy przekazać wypłacone pieniądze, a potem kontakt się urywa. Często też proponują, żeby zadzwonić na komendę, zapytać o daną sprawę i potwierdzić, że historia jest prawdziwa. Nie rozłączają wówczas połączenia telefonicznego, a wystraszona ofiara jest przekonana, że rozmawia z policjantem. W rzeczywistości jednak kontynuuje rozmowę z oszustem, ponieważ nie przerwała z nim połączenia. Dlatego bądźmy czujni, nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym. Zawsze sprawdzajmy usłyszane informacje u swoich bliskich, a o każdym podejrzanym telefonie powiadamiajmy policję.

Nie dajmy się oszukać
Z analizy bilingów wynika, iż sprawcy wykonują bardzo dużo połączeń na numery stacjonarne. Przyjąć zatem należy, iż znaczna liczba przestępstw nie jest zgłaszana przez pokrzywdzonych. Osoby oszukane lub narażone na tego rodzaju oszustwa wstydzą się lub nie mają wiedzy o konieczności zgłaszania policji wszelkich podejrzanych sytuacji. Tymczasem takie zgłoszenia mogą uchronić przed wyłudzeniami, pomóc w wykryciu sprawców i odzyskaniu utraconego mienia.
Stworzona została specjalna strona internetowa www.SeniorzeNieDajSie.pl w ramach portalu dokumentyzastrzezone.pl, gdzie można się dowiedzieć, jakimi metodami posługują się przestępcy i jak reagować w przypadku próby wyłudzenia.
Warto przestrzegać seniorów, by uważali, komu okazują zaufanie, a także by ukrywali prywatne informacje: numery telefonów, adresy, dane o bliskich. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnukiem, wnuczką czy synem znajomego. Dlatego należy zachować ostrożność i kierować się ograniczonym zaufaniem wobec rozmówców podających się za bliskich, potrzebujących wsparcia finansowego lub innych osób, które zapewniają o chęci ochrony naszych oszczędności. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy. Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie informuje przez telefon o przeprowadzanych akcjach.

Kontakt z nami

ul. Zakopiańska 176B/1, 30-435 Kraków

  602-754-575

 

© wszystkie prawa zastrzeżone